Ciężki dzień? Pewnie z niecierpliwością oczekujesz chwili, aż będziesz mógł legnąć się do swojego wygodnego, cieplutkiego łóżeczka? Przykryć się przyjemnie pachnącą kołderką, zamknąć oczy i po prostu… odlecieć?
A gdybym tak powiedział Ci, że w trakcie tych siedmiu godzin snu, zdarza się taki czas, w którym NIE ODDYCHASZ?
Wydaje się niemożliwe, prawda? A jedna, zdarza się. Taka przypadłość nazywa się bezdech senny. Wiele osób, u których diagnozuje się podobne zachowanie, na początku wcale nie zdaje sobie sprawy, co się z nimi dzieje w trakcie snu. Nic dziwnego. Przecież śpią.
Jednak w momencie zauważenia pewnych nieprawidłowości, czyli chociażby uczucia niewyspania w sytuacji, kiedy podobnego uczucia po prostu nie mamy prawda doświadczać, powinniśmy się tym tematem zainteresować i podjąć wszelkie możliwe krotki do całkowite zniwelowania takiego stanu rzeczy. Tak zresztą należy przecież postępować zawsze, kiedy cokolwiek pozwoli nam przypuszczać, że jest choćby cień szansy na to, że jesteśmy chorzy.